W sobotę o godzinie 16:00 Bałtyk Gdynia zmierzy się w Środzie Wielkopolskiej. Gramy trzeci raz. Był remis i porażka. Czekamy na nieoczekiwane, czyli zwycięstwo gdynian.
Polonia dzielnie walczy o drugie miejsce w tabeli, co by było największym sukcesem od lat 90-tych, gdy cztery sezony grała w starej trzeciej lidze (trzeci poziom rozgrywkowy). Ostatnim sezonem na tym szczeblu był 1996/97.
W rundzie finałowej Polonia przegrała tylko jedno spotkanie – ze Świtem 2:4. Do tego remis z Radunią 2:2 i pięć zwycięstw, z czego cztery w ostatnich czterech kolejkach i to bez straty bramki. Aktualnie średzianie zajmują trzecie miejsce ze stratą trzech punktów do Świtu.
Polonia, tak jak Bałtyk, rywalizuje również z powodzeniem w rozgrywkach wojewódzkiego Pucharu Polski. 19 maja pokonała w półfinale po rzutach karnych Unię Swarzędz. Do przerwy Polonia prowadziła 1:0. Później do głosu doszła Unia, która trzykrotnie znalazła drogę do bramki. Gol kontaktowy w 81 minucie i wyrównanie w doliczonym czasie gry. W rzutach karnych lepsza Polonia, która wygrała 6:5. To dla Polonii szósty z rzędu finał wojewódzkiego PP. W finałach trzy zwycięstwa i dwie porażki.
Nasza ostatnia wizyta w Środzie Wielkopolskiej zakończyła się zwycięstwem 2:1. Przerwany przez koronę sezon 2019/20. Bałtyk na dnie tabeli. I nagle nieoczekiwane zwycięstwo wyjazdowe. Pamiętacie strzelców? Maciej Kazimierowicz i Tomasz Zając.
Czy Bałtyk będzie w stanie nas jeszcze zaskoczyć i urwać punkty komuś z pierwszej trójki? Remis bierzemy w ciemno, a zwycięstwo będzie przyjęte ogromnymi brawami. Faworytem są gospodarze, ale wierzymy, że Bałtyk jest w stanie znaleźć w sobie trochę fantazji, zwiększonej mobilizacji i walki.
III liga, gr. 2, 30 kolejka
Polonia Środa Wielkopolska - Bałtyk Gdynia
29 maja, sobota, godzina 16:00