Witamy w Bałtyku Gdynia dwóch kolejnych zawodników. Życzymy zdrowia i powodzenia przy Olimpijskiej.
To nie koniec ruchów transferowych w naszym klubie. Nasze władze zdecydowały się jeszcze na dwóch zawodników, których zadaniem będzie podniesienie jakości gry. To siedemnasty i osiemnasty nowy zawodnik w tym sezonie.
Tomasz Zając urodził się 14 lipca 1995 roku w Wiedniu. Juniorskie granie praktykował w takich klubach jak Świt Krzeszowice, Kimta Zabierzów czy Wisła Kraków. I właśnie w Wiśle rozegrał 11 spotkań na szczeblu ekstraklasy. Następnie krok w tył do Chrobrego Głogów, by potem awansować do Korony Kielce dla której zanotował 24 występy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. W Kielcach zatrzymał się na półtora roku. Kolejnymi klubami były Sandecja Nowy Sącz, Stomil Olsztyn i Pogoń Siedlce. Wiosną w drugoligowej Pogoni grał niewiele. Głównie wchodził z ławki rezerwowych i jego licznik wskazał 323 minuty gry. Jest pomocnikiem.
Michał Bajdur urodził się 8 maja 1994 roku w Częstochowie. Piłki nożnej uczył się w Warcie Mstów i Legii Warszawa. Doświadczenie zbierał w pierwszoligowych drużynach: Kolejarz Stróże, Dolcan Ząbki, Zagłębie Sosnowiec i Pogoń Siedlce. Poprzedni sezon spędził w rezerwach Legii Warszawa. Był ich podstawowym zawodnikiem (30 występów, 27 w wyjściowym składzie). Jesienią 2018 roku zaliczył 6 bramek. Wiosną brakowało skuteczności. Jest pomocnikiem.
Jak widać, do Bałtyku dołączyło dwóch doświadczonych zawodników. Przypadkowe osoby do ekstraklasy i I ligi raczej nie trafiają. Trzeba sobą coś prezentować. Ten etap nasi nowi zawodnicy mają za sobą i teraz robią krok w tył, by jeszcze spróbować pokazać się z dobrej strony. W naszym klubie można się wypromować i liczymy, że skorzystają na tym dwie strony. Bałtyk gromadzić będzie punkty, a zawodnicy będą notować bramki, asysty, kluczowe podania czy dryblingi.