W Wielką Sobotę o godzinie 16:00 Bałtyk Gdynia zagra w Szczecinie ze Świtem. Temperatura tego spotkania dużo niższa niż przed rokiem, ale nie jest ona aż tak niska, byśmy się mieli nie emocjonować tym pojedynkiem.
Poprzedni sezon dla obu drużyn był dużo bardziej udany od obecnego. W zasadzie do samego końca Świt i Bałtyk liczyli się w walce o awans. Trudy sezonu jednak dały znać o sobie. Drużyny nieco spuchły, co wykorzystała Elana, której przyszło świętować promocję do II ligi. 26 maja graliśmy wyjazdowy mecz przy Stołczyńskiej 100. Emocje, temperatura i presja były ogromne. Sami podkręcaliśmy ciśnienie tej rywalizacji. Jedynego gola strzelił Mateusz Kuzimski. Niesamowita radość, bo mecz ten kosztował nas bardzo dużo. Graliśmy bez Juliusza Letniowskiego i przed pierwszym gwizdkiem były powody do obaw. Drużyna jednak wytrzymała i sięgnęła po komplet punktów. Nie obyło się jednak bez strat. 11 żółtych kartek. Dwie z nich zamienione zostały na czerwone. Trwający 100 minut mecz kończyliśmy w dziewiątkę. Nasze zwycięstwo przy wygranej Elany pozwoliło torunianom objąć fotel lidera, którego nie oddali już do samego końca. Nie obyło się bez pomocy Świtu i Bałtyku. W ostatnich czterech kolejkach gdynianie stracili 8 punktów, zaś szczecinianie 6. Drużyna z Grodu Kopernika nie zmarnowała takiej okazji.
Dziś żadna z drużyn nie myśli o awansie. Bezpieczne pozycje w środku tabeli, toteż przed nami mecz o dużo niższym ciężarze gatunkowym. Świt zajmuje dziesiąte miejsce i do Bałtyku traci 7 punktów. W ostatniej kolejce nasi rywale byli autorami niespodzianki wygrywając w Stężycy z Radunią 2:1. Zespół z Kaszub prowadził 1:0 i wszystko układało się po ich myśli, jednak determinacja Świtu była na tyle duża, że zdołali odwrócić losy meczu i zgarnąć całą pulę. Jeszcze nic nie jest przesądzone, ale takimi meczami Radunia stopniowo wypisuje się z walki o awans.
Warto jeszcze wspomnieć, że w Szczecinie doszło niedawno do zmiany szkoleniowca. Wojciecha Polakowskiego zastąpił Mariusz Pikuła, który dotychczas pełnił w Świcie rolę koordynatora grup młodzieżowych. Roszada ta obiła się szerokim echem. Na stronie Świtu można przeczytać: Zarząd Klubu rozstał się z trenerem Wojciechem Polakowskim za porozumieniem stron, a bezpośrednim powodem tej decyzji były sprawy osobiste trenera, a także odległość dzieląca jego rodzinne Darłowo od Szczecina. Z kolei na swoim profilu na FB Polakowski zaprzeczał tym powodom i opisał swoją wersję zdarzeń. Dziś już nie ma wpisów na FB o zwolnieniu, więc można przypuszczać, że obie strony doszły względnie to jakiegoś porozumienia. Zmiana ta nie odbiła się na formie drużyny, co pokazał mecz w Stężycy. Najlepszym strzelcem jest Adam Nagórski – 10 bramek.
W jesiennym meczu padł bezbramkowy remis. Było to średnie widowisko. Najlepszą okazję miał Przemysław Szur, jednak z kilku metrów fatalnie skiksował w 84 minucie.
24. kolejka
Świt Szczecin – Bałtyk Gdynia, sobota 16:00
Pogoń II Szczecin – Sokół Kleczew 1:0
Polonia Środa Wielkopolska – Lech II Poznań 1:1
Gwardia Koszalin – KKS Kalisz, piątek 17:00
Mieszko Gniezno – Górnik Konin, sobota 14:00
Chemik Bydgoszcz – KP Starogard Gdański, sobota 16:00
Jarota Jarocin – Kotwica Kołobrzeg, sobota 16:00
Wierzyca Pelplin – Bałtyk Koszalin, sobota 17:00
Wda Świecie – Radunia Stężyca 0:3