Chemik Bydgoszcz - Bałtyk Gdynia [relacja]

Bałtyk Gdynia wygrał w Bydgoszczy z Chemikiem 3:1 (2:1). Mecz nie stał na wysokim poziomie, ale liczy się zwycięstwo. Z Polonią Środa Wielkopolska graliśmy bardzo ładnie, ale tylko zremisowaliśmy. Tak więc liczy się dobra skuteczność i komplet punktów. 

Na prowadzenie wyszli gospodarze. Do swojej bramki trafił Przemysław Szur (27'). Odpowiedzieliśmy dwoma bramkami ze stałych fragmentów gry. Po rzucie rożnym z bliska strzelił Przemysław Szur (31') i po rzucie wolnym głową strzelił Arkadiusz Korpalski (39'). Po zmianie stron trzeciego gola dołożył Piotr Kręcki (66'). 

Chemik: Laskowski - Więckowski, Czajka (66' Prejs), Kacprzak, Frasz, Osiński (61' Maziarz), Siekirka, Mielcarek, Kawałek (66' Affeld), Kot (83' Mik), Włosiński Rezerwowi: Fabiszewski, Affeld, Mik, Michalski, Maziarz, Prejs, Miłek.

Bałtyk: Szulc - Korpalski, Kostuch, Szur, Garbacik, Letniowski (58' Kręcki), Czerwiński [ż] (19' Demianchuk [ż]), Zieliński (72' Kołodziejski), Bartlewski [ż], Biskup (84' Górski), Duda

Pierwsza część meczu była średniej jakości widowiskiem. W sumie niewiele było akcji podbramkowych czy dobrych strzałów, a mimo to, oglądaliśmy aż trzy bramki. Szur złamał linię obrony, Szulc skutecznie interweniował, ale piłka pechowo odbiła się od naszego stopera i wpadła do siatki. Na szczęście prędko odpowiedzieliśmy. Po rzucie rożnym główkował Kostuch i po chwili piłka spadła pod nogi Szura, który, jakby nie było, strzelił swojego drugiego gola w tym meczu.

Jeszce przed przerwą wyszliśmy na prowadzenie. Z rzutu wolnego dogrywał Biskup. Niepilnowany Korpalski głową skierował piłkę do bramki i cieszyliśmy się jednobramkowej zaliczki.

Pierwsze minuty drugiej połowy należały do gospodarzy. W międzyczasie Kręcki zmienił Letniowskiego. Ten pierwszy niedługo po wejściu na murawę popełnił błąd, który na szczęście zniwelował Szulc - wygrał pojedynek sam na sam. Kręcki prędko się zrehabilitował i wykończył bardzo dobrą, zespołową akcję Bałtyku. Wymiana podań w polu karnym pomiędzy Korpalskim i Dudą - finalnie precyzyjny strzał Kręckiego w dalszy róg bramki.

Z czasem robiły się spore przerwy między formacjami. Chemik atakował wieloma zawodnikami i mieliśmy okazje do kontrataków. Było kilka okazji na czwartego gola, ale brakowało już dokładności. Wygraliśmy 3:1. Gra nie była jakaś porywająca, ale była bardzo skuteczna. Z pomocą przyszły stałe fragmenty gry i ostatecznie strzeliliśmy trzy bramki, gdy w poprzednich trzech meczach w sumie zdobyliśmy dwa gole.

Pierwsze swoje gole dla Bałtyku strzelili Arkadiusz Korpalski (20 lat) i Piotr Kręcki (18 lat). Z kolei dla Przemka Szura było to już szóste trafienie, a na swoim koncie ma w sumie 39 rozegranych spotkań.

Już dziś zapraszamy na kolejne spotkanie ligowe. W niedzielę o godzinie 15:00 zagramy w Gdyni z Górnikiem Konin.

 

baltyk.gdynia.pl © 2024

Search