Bez przełamania w Toruniu. Bałtyk Gdynia przegrał 0:2 z Elaną. Nasza seria bez zwycięstwa wyjazdowego z Elaną wynosi osiem spotkań - sześć porażek i dwa remisy.
To był kiepski mecz w naszym wykonaniu. Sytuacji strzeleckich jak na lekarstwo. Elana też bez szału, ale torunianie mogą śmiało powiedzieć: na Bałtyk wystarczyło. W rundzie finałowej nadal pozostajemy bez punktu. Za nami trzy porażki. Wpadliśmy w ewidentny dołek i od jakiegoś czasu widać, że mamy ciężary i ... i święty spokój. Trzeba jednak pamiętać, że czas szybko leci i trzeba już kierować myśli w kierunku nowego sezonu.
Elana Toruń - Bałtyk Gdynia 2:0 (0:0)
1:0 - 85' Damian Lenkiewicz
2:0 - 90+3' Hubert Antkowiak
Bałtyk: Bartkowiak, Nowicki, Lengiewicz, Garbacik, Liberacki, Gołuński (46' Andryszak), Wołowski, Demianchuk (72' Biedrzycki), Goerke (72' Machol), Buławski (46' Jankowski), Marczak
żółte kartki: Liberacki