Przełamać się na wyjeździe

Bałtyk Gdynia w środę 11 listpada, w Święto Niepodległości, rozegra swój piętnasty mecz w sezonie. W Wejherowie o godzinie 13:00 zagramy z Gryfem. 

Patrząc na tabelę, chcielibyśmy powiedzieć, że Bałtyk jest faworytem tego pojedynku. Biało-niebiescy na czwartym miejscu. Rywale na dziewiętnastym. Obie drużyny dzieli siedemnaście punktów. Gryf wygrał tylko trzy mecze. Bałtyk tylko trzy mecze przegrał. I właśnie, tu pojawia się problem. Nasze trzy porażki, to ostatnie trzy wyjazdowe mecze. Wszystkie bez strzelonego gola. Z Radunią 0:1, Przodkowem 0:4 i Gwardią 0:2. Gwardia znajduje się o jedną pozycję wyżej od Gryfa, więc nie jesteśmy tacy pewni co do środowego wyniku. 

Nasz zespół stać na dobrą grę. Wiele razy w tym sezonie to udowadniał. Gryf u siebie rozegrał osiem spotkań i tylko dwie drużyny nie wyjechały stamtąd z kompletem punktów. Nie chcemy dołączyć do tego grona. Musimy po prostu zagrać z jajem od pierwszej minuty. Zupełnie odwrotnie niż w ostatnich dwóch meczach w Koszalinie i Przodkowie, gdzie po prostu nie mieliśmy za wielu argumentów. 

Gryf na dziewięć ostatnich spotkań aż osiem przegrał. Tak więc Bałtyku, do roboty!

Na głównym zdjęciu 40-letni Wiesław Ferra, aktualnie podstawowy bramkarz Gryfa i Mateusz Kuzimski, który strzela bramki w ekstraklasowej Warcie Poznań. Zdjęcie pochodzi z meczu Bałtyk - Gryf 1:1, 10 kwietnia 2015 r. 

 

baltyk.gdynia.pl © 2024

Search