Bałtyk Gdynia - Wierzyca Pelplin [zapowiedź]

W piątek o godzinie 17:00 Bałtyk Gdynia zmierzy się przed własną publicznością z Wierzycą Pelplin. Czekamy na piąte zwycięstwo z rzędu.

Bałtyk kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Piszemy to z pełną świadomością, bo nie na co dzień wygrywa się cztery kolejne mecze. Naszym celem jest wygrana numer pięć. Taka seria przydarzyła nam się rok temu, gdy również w okresie marcowo-kwietniowym pokonywaliśmy kolejnych rywali. W sumie było ich sześciu. Tym szóstym była Wierzyca, którą dnia 1 maja ograliśmy 1:0. W kolejnym spotkaniu przegraliśmy 2:3 z KP Starogard Gdański. Ewa Augustyn. Resztę już doskonale pamiętamy.

Zespół Sebastiana Letniowskiego przystąpi do rywalizacji z Wierzycą w roli faworyta. W tym roku pierwszy raz piszemy o tym tak otwarcie. Z Gwardią przystępowaliśmy po przegranej 0:5 i nie wiedzieliśmy, czy nasza drużyna się podniesie. Chemika nieco się obawialiśmy, ponieważ byli po wygranej z Radunią. Do Szczecina na mecz z młodzieżą jechaliśmy z dużą dozą niepewności. Skończyło się rewelacyjnie. Wyjazd do Konina miał być również trudnym pojedynkiem, a tu znów wygraliśmy przekonująco. Jesteśmy na fali i jesteśmy w stanie wygrać kolejne spotkanie. Tym bardziej, że rywale są w dużym dołku i ciężko im będzie się z niego wydostać.

Pelplinianie zajmują przedostatnie miejsce. Do bezpiecznej pozycji aktualnie tracą 9 punktów (zależność od pozycji Gryfa Wejherowo i Błękitnych Stargard w II lidze). Nie jest to strata nie do odrobienia, ale Wierzyca przegrała dwanaście ostatnich spotkań. Raz na boisku nawet wygrali, ale nieuprawniony zawodnik sprawił, że trzy punkty powędrowały do drużyny przeciwnej. Ostatnie punkty ekipa z Kociewia zdobyła we wrześniu. Nie liczymy zdobyczy za wycofanie się Wdy, bo 3:0 dopisuje sobie każdy. Wierzyca na wyjazdach wygrała jeden mecz, jeden zremisowała i dziesięć przegrała. Nie będzie tu dużej przesady, jak napiszemy, że rywale jedną nogą są w IV lidze. W sumie to przykra wiadomość, bo zawsze lepiej, gdy więcej drużyn w gronie trzecioligowców jest z naszego województwa. I choć życzymy Wierzycy utrzymania, to mamy nadzieję, że Bałtyk nie wyciągnie w piątek do nich pomocnej dłoni.

Dwa ostatnie mecze przeciw Wierzycy graliśmy na wyjeździe. Raz w Tczewie wygraliśmy 1:0 po pięknej bramce Mateusza Kuzimskiego. Drugi mecz Wierzyca w roli gospodarza grała w Malborku. Tam zwyciężyliśmy 3:1, a do bramki trafiali Przemysław Szur, Przemysław Kostuch i Adam Duda. Remont obiektu w Pelplinie dobiegł końca i Wierzyca aktualnie gra już u siebie w domu. W poprzednim sezonie na NSR graliśmy z Wierzycą dwukrotnie. W lidze było 0:0 (mecz prowadziła Ewa Augustyn). Natomiast w rozgrywkach pucharowych po remisie 2:2 lepiej wykonywaliśmy rzuty karne – 5:4.

Po ostatnich dwóch spotkaniach Bałtyk przesunął się na piąte miejsce jeśli chodzi o liczbę strzelonych bramek. Mamy ich 39 i apetyt rośnie na kolejne trafienia. Po drugiej stronie druga najgorsza defensywa. Więcej straconych bramek ma tylko Bałtyk Koszalin. Pamiętamy jednak doskonale, że mecz z Bałtykiem jesienią też mieliśmy wygrać. To tylko sport i jutro choć jesteśmy faworytem, to sprawa zwycięstwa pozostaje otwarta.

Po raz pięćdziesiąty w koszulce Bałtyku Gdynia zagra Arkadiusz Korpalski. Od dłuższego czasu to pewniak w składzie Letniowskiego. „Korpal” zaliczył dwa trafienia i kilka asyst. Ta najładniejsza miała miejsce przeciw Wdzie Świecie, gdy minął na skrzydle obrońcę i dośrodkował wprost na głowę Sebastiana Bartlewskiego.

20

23. kolejka: 
Bałtyk Gdynia - Wierzyca Pelplin, piątek, 17:00
Bałtyk Koszalin - Górnik Konin, sobota, 13:00
KP Starogard Gdański - Pogoń II Szczecin, sobota, 16:00
Mieszko Gniezno - Chemik Bydgoszcz, sobota, 16:00
Sokół Kleczew - Gwardia Koszalin, sobota, 17:00
KKS Kalisz - Polonia Środa Wielkopolska, sobota, 18:00
Lech II Poznań - Jarota Jarocin, niedziela, 12:00
Radunia Stężyca - Świt Skolwin, niedziela, 15:00
Kotwica Kołobrzeg - Wda Świecie 3:0

baltyk.gdynia.pl © 2024

Search