Bałtyk Gdynia - KKS Kalisz [zapowiedź]

W sobotę o godzinie 17:00 Bałtyk Gdynia przed własną publicznością podejmie KKS Kalisz, aktualnego lidera, który przed tygodniem wskoczył na pierwsze miejsce pokonując Radunię Stężyca 3:0.

Nasi rywale nie kryją, że walczą w tym sezonie o awans do II ligi. My, choć byśmy również bardzo chcieli wyrwać się z czwartego poziomu, to na razie nie mamy na tyle silnej drużyny, by walczyć o czołowe lokaty. Kaliszanie może i mieli średni start – dwa punkty w trzech meczach, ale jak spojrzymy na to, z kim grali, to tą opinię można odbierać nieco inaczej. Zremisowali z Mieszkiem i KP, a to wcale nie są złe wyniki. Przegrali w Kleczewie w połowie sierpnia, a na początku września ulegli jeszcze rezerwom Lecha. Od 8 września do dziś notują serię dziesięciu zwycięstw. Ogrywali wszystkie drużyny poniżej siódmego miejsca (m.in. Kotwica 4:0, Świt 1:0). Z czołówki wygrali tylko z Radunią.

Bałtyk przed tygodniem przegrał w Kleczewie z Sokołem 0:2. Gdynianie mieli kilka sytuacji bramkowych, sędzia nie gwizdnął nam karnego i sami sprezentowaliśmy rywalom dwie akcje, po których padły bramki. Na pewno nie byliśmy drużyną słabszą, ale takie uroki niesie ze sobą piłka nożna. W Kleczewie tak właśnie wyglądają te nasze mecze, niby nie jesteśmy słabsi, mamy swoje szanse, a i tak wygrywa Sokół.

Dziś sprawdzimy formę lidera. Jesteśmy ciekawi, jak prezentują się kaliszanie. Oprócz kibiców Bałtyku, w naszą drużynę wierzą Radunia, Mieszko i Lech II, którzy przy naszym dobrym wyniku będą mieć okazję zluzować KKS z pierwszego miejsca.

KKS na wyjazdach wygrał sześć spotkań, jedno zremisował (1:1 Mieszko) i jedno przegrał (0:1 Sokół). W ośmiu meczach poza domem strzelili 15 i stracili 4 gole. Przeciwnik dysponuje trzecią najlepszą siłą ofensywną w lidze – strzelili w sumie 33 bramki. Liderem drużyny jest 22-letni Hubert Antkowiak, który w dorobku ma 13 goli. Antkowiak każdy z ostatni siedmiu meczów kończył z minimum jedną bramką na koncie. Po sześć trafień, czyli tyle, ile ma nasz najlepszy strzelec, mają Robert Tunkiewicz i Mateusz Żebrowski. Nasza defensywa ma więc na kogo uważać.

Jeżeli unikniemy prostych błędów w obronie, zagramy uważnie i od początku w pełni skoncentrowani, to możemy pokusić się o wygraną. Trzeba przypomnieć sobie mecz z KP, gdzie w zasadzie wybiliśmy rywalowi strzelenie bramki. W ostatnim jednak czasie mamy problemy w pierwszych fragmentach meczów i tracimy szybko gole. Z niecierpliwością czekamy na pojedynek z liderem. Zapraszamy wszystkich kibiców, gdyż to jest ostatnie spotkanie w Gdyni w tym roku. Kolejne czeka nas w marcu. Bałtyk w 2018 roku u siebie rozegrał 17 spotkań – 11 zwycięstw, 3 remisy i 3 porażki.

Forma Bałtyku:
Sokół – Bałtyk 2:0
Bałtyk – KP 2:0
Mieszko – Bałtyk 4:1
Bałtyk – Bałtyk K. 1:2
Bałtyk – Jarota 4:0

Forma KKS:
KKS – Radunia 3:0
Kotwica – KKS 0:4
KKS – Wda 3:1
Świt – KKS 0:1
KKS – Wierzyca 6:3

Mecze 14 kolejki:
Bałtyk – KKS, sobota 17:00
Wda – Gwardia, sobota 12:00
Wierzyca – Chemik, sobota 13:00
Świt – Pogoń II, sobota 13:00
Jarota – Górnik, sobota 13:30
Mieszko – KP, sobota 13:30
Kotwica – Polonia, sobota 17:00
Bałtyk K. – Sokół, niedziela 12:00
Radunia – Lech II, niedziela 13:00


wsparcie baner

baltyk.gdynia.pl © 2024

Search