Bałtyk II Gdynia - Radunia Stężyca 1:2 (0:2) [relacja, foto]

Rezerwy musiały pogodzić się z porażką, choć pozostał niedosyt. Dogrywka była blisko.

Mega szkoda - taką opinię można było usłyszeć po dzisiejszym meczu. Bałtyk II chciał dogrywki i przedłużenia szans na awans do kolejnej rundy. Obie drużyny stworzyły sobie po kilka sytuacji do zdobycia bramki. Radunia utrzymywała się przy piłce. Bałtyk grał z kontry. Pierwsza stracona bramka to prezent od naszego obrońcy, który podał rywalowi na pustą bramkę. Po chwili drugi cios i szybko zrobiło się 0:2. Jeszcze przed przerwą kontaktowego gola mógł strzelić Dominik Klecha, ale zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem. Klecha dopiął swego po zmianie stron. Drugie trafienie wisiało w powietrzu, jednak brak skuteczności sprawił, że nie dane nam było rozegrać dodatkowych trzydziestu minut. Była szansa na sprawienie drugiej pucharowej sensacji. Odpadł KP Starogard Gdański. Bałtyk II walczył do samego końca o wyeliminowanie ekipy z Kaszub. W zespole rywala grali między innymi nasi byli zawodnicy: Piotr Karasiński, Mateusz Łuczak, Dawid Klawikowski, Tomasz Bejuk i Radosław Stępień. Z ławki poczynaniom swoich kolegów przyglądał się Kacper Tułowiecki. 

Bałtyk II Gdynia - Radunia Stężyca 1:2 (0:2)
Bramki: 
0:1 - 17' Tomasz Bejuk
0:2 - 24' Tomasz Bejuk
1:2 - 52' Dominik Klecha
Bałtyk: Szulc - Sobczak, Golc, Czerwiński, Duda [ż], Kwaśniak (69' Kugaczewski (82' Szejko)), Sadowski (46' Mach), Klecha [ż], Bartnicki, Gołubiński, Kręcki

r1

r1

r1

r1

r1

r1

r1

r1

r1

r1

r1


wsparcie baner

baltyk.gdynia.pl © 2024

Search